Jeśli w życiu codziennym jest Bóg, to jest Boże Narodzenie.
Jeśli w życiu codziennym nie ma Boga, to nie ma Bożego Narodzenia.
Bo choinka bez Boga chociaż jest zapalona, to wcale światła nie daje. Opłatek bez Boga chociaż jest świeży, to wcale nie smakuje.
Serce bez Boga chociaż bije, to wcale życia nie daje.
Wszystko inne bez Boga chociaż jest, to nie ma żadnego sensu.
Życzenia bez Boga choć wysyłane, to nie mają znaczenia.
Dlatego nie udawajmy Bożego Narodzenia.
Bożego Narodzenia trzeba doświadczyć, żeby móc je świętować.
Czego więc życzyć?
Życzymy, aby Bóg przyjęty do serca smakował lepiej niż karp!
Życzymy, aby Bóg w życiu był jaśniejszy niż choinka!
Życzymy, aby Bóg był wystrojem życia a nie stroik!
Życzymy świętowania Bożego Narodzenia każdego dnia a nie udawania
25-26 grudnia!
Życzymy wiary a nie magii w Boże Narodzenie!
Jezus to Bóg – a nie pajac czy iluzjonista!
Jaka wiara… takie życzenia… i takie życie…
Duszpasterze Parafii